MASZ NIESKORYGOWANY WZROK? – NIE JEDŹ
Hasło „lepiej zapobiegać niż leczyć” często zachęca nas do profilaktyki naszego zdrowia. Jak często powinniśmy badać swój wzrok?
Gdy zauważymy, że zaczynamy mieć problemy z wyraźnym widzeniem, to niewątpliwie jest najwyższy czas, aby zbadać o swój wzrok.
Najbardziej profesjonalnym badaniem, dzięki któremu sprawdza się ostrość widzenia, określa wadę wzroku i dobiera optymalną korekcję, jest optometryczne badanie wzroku.
Trwa ono co najmniej 30 minut i składa się z szeregu szczegółowych procedur, w celu najlepszego określenia wady wzroku. Zaleca się badać optometrycznie co 1,5 roku, a maksymalnie co 2 lata lub zawsze wtedy, gdy pojawią się symptomy pogorszenia widzenia. Takimi objawami, poza widzeniem niewyraźnego obrazu, mogą być bóle głowy, oczu i ogólne złe samopoczucie - czyli stany, których często nie łączymy ze wzrokiem.
Nie zwlekaj z przeprowadzeniem badania wzroku.
Należy podkreślić, że pogorszenie ostrości widzenia jest procesem często długotrwałym i podstępnym. Wiele osób wykonuje codzienne czynności nie wiedząc, że ich wzrok nie jest idealny.
Efekty złego widzenia takie jak brak komfortu lub pogorszenie relacji ze znajomymi (jeśli kolejny raz nie poznamy ich na ulicy), wydają się być mało istotne w obliczu znacznie poważniejszych skutków, czyli zagrożenia zdrowia i życia swojego i innych. Oczywiście nieskorygowana wada wzroku, sama w sobie, nie stanowi takiego zagrożenia, ale już działania osoby, która źle widzi mogą być bardzo niebezpieczne.
Masz nieskorygowany wzrok - nie jedź.
Większość z nas prowadząc samochód nie zdaje sobie sprawy z tego, jak bardzo ryzykuje, jeśli ma nieskorygowany lub źle skorygowany wzrok.
Sposób widzenia osoby z wadą wzroku nie stosującej korekcji (okularów lub soczewek kontaktowych) porównywalny jest do widzenia osoby w stanie nietrzeźwym.
Gorsze widzenie to opóźniona reakcja. Szczególnie kierując samochodem, gdzie często sekundy decydują o zdrowiu, a nawet życiu naszym i innych, zadbanie o właściwe widzenie powinno być obowiązkiem każdego. Kierowca, który ma nieskorygowany wzrok zauważy niebezpieczną sytuację na drodze o parę sekund później, niż osoba stosująca korekcję. Później zauważy, później zareaguje i np. nie zdąży zahamować, ominąć przeszkody lub źle widząc - zjedzie na przeciwny pas ruchu. O tragedię nie trudno.
Z pewnością, gdyby każdy kierowca miał idealnie skorygowany wzrok, byłoby znacznie mniej wypadków na drogach. Szczególnie w okresie niesprzyjającej aury i złej widoczności nasz wzrok jest kluczowy i jeśli jest taka konieczność, powinniśmy używać okularów bądź soczewek kontaktowych. Badajmy wzrok systematycznie.